Asset Publisher Asset Publisher

Lasy Regionu

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu, według regionalizacji przyrodniczo-leśnej, obejmuje tereny położone głównie w Krainie III (Wielkopolsko-Pomorskiej) oraz niewielkiej, południowej części Krainy I (Bałtyckiej).

W Krainie Wielkopolsko-Pomorskiej są to następujące mezoregiony: Borów Tucholskich, Zaborski, Pojezierza Krajeńskiego, Doliny Brdy, Wysoczyzny Świeckiej, Kotliny Grudziądzkiej, Pojezierza Chełmińskiego, Doliny Drwęcy, Pojezierza Dobrzyńskiego, Równiny Urszulewskiej, Doliny Środkowej Noteci, Kotliny Toruńsko-Płockiej i Pojezierzy Wielkopolskich.

W skład Krainy Bałtyckiej wchodzą mezoregiony: Pojezierza Starogardzkiego, Doliny Kwidzyńskiej, Pojezierza Iławskiego, Pojezierza Brodnickiego oraz Garbu Lubawskiego. 
 

RDLP w Toruniu na tle regionalizacji przyrodniczo-leśnej

Krainy przyrodniczo-leśne:

Kraina I Bałtycka
Kraina II Mazursko-Podlaska
Kraina III Wielkopolsko-Pomorska
Kraina IV Mazowiecko-Podlaska
Kraina V Śląska
Kraina VI Małopolska
Kraina VII Sudecka
Kraina VIII Karpacka

kolor czarny – granice krain

kolor zielony – granice mezoregionów

kolor pomarańczowy – obszar RDLP w Toruniu

W krajobrazie Krainy Wielkopolsko-Pomorskiej dominują tereny pagórkowate pojezierne i równinne, w tym doliny rzeczne i równiny akumulacyjne. Klimat jest ciepły i stosunkowo suchy. Roczna suma opadów kształtuje się najczęściej poniżej średniej dla Polski, to jest poniżej 600 mm. Lokalnie, np. na Kujawach oraz na obszarach na wschód od Bydgoszczy opady nie przekraczają 500 mm. 

Na terenie Krainy Wielkopolsko-Pomorskiej najliczniej występują bory sosnowe reprezentowane głównie przez suboceaniczny i subkontynentalny  bór świeży. Najwyższe wzniesienia, często wydmowe, pokryte są niekiedy śródlądowym borem suchym. Bory mieszane reprezentuje zespół kwaśnej dąbrowy oraz – bardziej charakterystyczny dla tego obszaru – kontynentalny bór mieszany. Ponadto dość często spotykany jest zespół świetlistej dąbrowy.

 

Bory Tucholskie z lotu ptaka (fot. M. Stopiński)

 

Najżyźniejsze siedliska reprezentuje grąd środkowoeuropejski oraz mniej licznie występujące na tym terenie lasy bukowe. Ponadto, w sąsiedztwie większych rzek (Wisły, Noteci), spotykane są rozleglejsze fragmenty łęgów: jesionowo-olszowego i wiązowo-jesionowego. Olsy, związane z żyznymi glebami organicznymi, występują jako zespół olsu torfowcowego oraz olsu porzeczkowego.

 

Lesistość Krainy Wielkopolsko-Pomorskiej jest większa niż w granicach Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu i przekracza 30 proc. Lasy skupiają się głównie w północnej części krainy (Bory Tucholskie) oraz na jej zachodzie, już poza granicami dyrekcji toruńskiej. Na pozostałym terenie są bardziej rozproszone. Najmniej lasów występuje w dzielnicy Pojezierza Chełmińsko-Dobrzyńskiego. Zasobność drzewostanów w Krainie Wielkopolsko Pomorskiej jest niższa od średniej krajowej i kształtuje się poniżej 200 metrów sześciennych na hektarze.
 

Rozmieszczenie lasów RDLP w Toruniu

kolor szary – zasięg terytorialnego działania
RDLP w Toruniu

kolor zielony – lasy

kolor niebieski – wody

 

 

Ponieważ lasy w Krainie III utrzymały się na glebach uboższych, głównie bielicowych i rdzawych, ponad połowę siedlisk leśnych zajmuje bór świeży. Głównym gatunkiem lasotwórczym, występującym na każdym niemal siedlisku, jest sosna zwyczajna. Powierzchniowy udział drzewostanów z przewagą sosny jest bardzo duży i wynosi ponad 89 proc.

 

Głównym gatunkiem lasotwórczym, występującym na każdym niemal siedlisku, jest sosna zwyczajna. Powierzchniowy udział drzewostanów z przewagą sosny jest bardzo duży i wynosi ponad 89 proc. Na ubogich siedliskach sosna tworzy lite drzewostany, natomiast na siedliskach żyźniejszych występuje w zmieszaniu z dębem, brzozą oraz świerkiem. Na siedliskach żyznych (las świeży) spotykana jest jako gatunek domieszkowy w drzewostanach dębowych, rzadziej bukowych. Na ubogich siedliskach wilgotnych i bagiennych może tworzyć lite drzewostany lub z domieszką brzozy, natomiast na nieco żyźniejszych może występować w zmieszaniu z brzozą, świerkiem i olszą.

 

Świerk w Krainie Wielkopolsko-Pomorskiej występuje poza granicami naturalnego zasięgu i nie ma dużego znaczenia lasotwórczego.

 

Drzewostany bukowe osiągają bardzo wysoką zasobność w Krainie III, jednak zajmują niewielkie powierzchnie. Buk znajduje się tutaj w ramach swego rozproszonego zasięgu i nie ma większego znaczenia lasotwórczego. Występuje na żyznych siedliskach lasu świeżego, gdzie może tworzyć lite drzewostany lub z domieszką dębu.

 

Większe znaczenie wśród gatunków liściastych ma dąb szypułkowy. Drzewostany dębowe z udziałem graba spotykane są na żyznym siedlisku lasu świeżego. W lesie łęgowym dąb tworzy drzewostany z udziałem lipy, jesionu i wiązu, a na siedlisku lasu wilgotnego z udziałem brzozy i olszy. Natomiast dąb bezszypułkowy występuje jako domieszka w drzewostanach sosnowych na siedliskach nieco uboższych i mniej wilgotnych.
 

Olsza czarna występuje na żyznych siedliskach bagiennych i wilgotnych. Lite drzewostany tworzy na siedlisku olsu, natomiast na siedlisku olsu jesionowego towarzyszy jej jesion wyniosły.

 

Najpospolitszym gatunkiem domieszkowym jest brzoza brodawkowata spotykana w drzewostanach niemal na każdym siedlisku, lecz z rozmaitym udziałem. Na siedliskach wilgotnych może występować jednocześnie z brzozą omszoną. Brzoza występuje najliczniej w drzewostanach sosnowych na wilgotnych siedliskach borowych. 


Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Nowe pokolenie lasów

Nowe pokolenie lasów

Jak co roku, także i tej wiosny pojawi się w naszym regionie nowe pokolenie lasów. Jest to niezwykle ważny moment w rozpoczynającej się czasami ponad stuletniej historii danego lasu, ponieważ od kondycji sadzonek oraz składu gatunkowego przyszłego drzewostanu zależy, jak będzie sobie radził przez całe życie ekosystem leśny.

Ile drzew posadzimy w regionie?

W 2025 roku w regionie pojawi się prawie 3.600 ha nowych lasów, w tym prawie 100 ha to odnowienia naturalne. Zdecydowana większość nowych lasów zostanie zainicjowane wiosną, ale planujemy też sadzić drzewa jesienią. Najczęściej do tego celu wykorzystujemy sadzonki wyhodowane w szkółkach polowych. Tam z nasion wysianych bezpośrednio do gruntu wyrastają z czasem sadzonki drzew. Jedne, jak sosna, potrzebują zaledwie rok lub dwa, by być gotowymi do sadzenia w lesie, inne wymagają dłuższej troski ze strony leśnika, jak np. buki i dęby, które potrzebują ok. 2-3 lat. Dopiero po tym czasie są przygotowane do wysadzenia na gruntach leśnych. W tym roku posadzimy 25,5 mln młodych drzew, z tego 15,5 mln będą stanowić sadzonki gatunków iglastych, a 10 mln – sadzonki gatunków liściastych.

Hodujemy także sadzonki z tzw. zakrytym systemem korzeniowym – w szkółce kontenerowej nasiona wysiewane są do specjalnych cel w paletach. Te nasiona (bez względu na gatunek drzewa) trafiają na specjalną mieszankę substratu, w którym dominuje torf. Wraz ze wzrostem młodego drzewa, jego system korzeniowy korzysta z bryłki substratu. Z nią także trafia do lasu i wraz z upływem czasu dalej korzysta z zawartych w niej substancji. Takie drzewka mają specjalne przeznaczenie – wykorzystujemy je tam, gdzie sadzonka ma trudniejsze warunki – np. siedlisko jest uboższe lub może być mniej wilgoci w glebie. Właśnie te sadzonki wykorzystujemy jesienią, gdy w glebie pogłębia się deficyt wody. Jeszcze jedną ważną zaletą młodych drzew ze szkółki kontenerowej jest ich hodowla w cyklu rocznym – w ciągu maksymalnie 12 miesięcy od siewu, drzewka są gotowe do wysadzenia w lesie. W 2025 roku posadzimy ok. 3,2 mln sadzonek z zakrytym systemem korzeniowym.

Od czego zależy, ile sadzonek i których gatunków drzew będziemy potrzebować?

Od wielu czynników, ale przede wszystkim od siedliska, na którym będzie rósł las – drzewa posadzone na zbyt ubogim siedlisku w stosunku do ich wymagań, będą rosnąć bardzo wolno, łatwo ulegać czynnikom chorobotwórczym. Sytuacja odwrotna może spowodować np. zbyt duże ugałęzienie drzew w młodym wieku i ich silną konkurencję osobniczą o przestrzeń, światło i wodę.

Należy pamiętać, ze pod pojęciem siedliska kryje się nie tylko gleba (i jej żyzność), ale również rzeźba terenu, warunki wilgotnościowe oraz lokalny klimat. Są to elementy, które także analizujemy, dobierając skład gatunkowy przyszłego lasu. Dla przykładu na wzniesieniach terenu sadzimy gatunki, które cechuje wysoka światłożądność, jak np. modrzew. Z kolei w obniżeniach terenu, gdzie często zalega wiosną ciężkie i zimne powietrze, czyli tworzą się zmrozowiska, lokujemy świerki, które radzą sobie porannymi chłodami.

Bardzo ważne jest także to, co rosło na gruncie wcześniej – jeśli mamy do czynienia z gruntem porolnym, wówczas musimy tak dobrać gatunki drzew, by poradziły sobie z licznymi patogenami chorobotwórczymi, które znajdują się w glebie. Są to zwykle owady oraz grzyby. Dlatego na takich gruntach sadzimy drzewa mniej wymagające – naszym planem na najbliższe sto lat jest przekształcenie tego miejsca. Odbywa się to właśnie za sprawą lasu, który poradzi sobie w tych warunkach, jednocześnie wpłynie na procesy przebiegające w glebie….ale do tego potrzeba kilkudziesięciu lat, a czasami dłużej.

Wyzwaniem obecnych czasów są dla nas zmiany klimatyczne. Dlatego planując, które gatunki drzew posadzimy w nowym lesie, uwzględniamy również to, co już się dzieje lub przewidujemy, że się wydarzy. Jednym z największych znaków naszych czasów jest brak wody. Nawalne deszcze, które się zdarzają niestety nie zasilają rezerwuarów wody, jakimi są lasy, ponieważ spływają zwykle po powierzchni gleby. Niewielka ilość wody przedostaje się w jej głąb. Zdecydowanie częściej mamy do czynienia z długimi okresami wysokich temperatur powietrza, które potęgują zjawisko obniżania odporności drzewostanów. W takiej sytuacji niestety działanie chorobotwórczych grzybów lub gwałtowne namnażanie się owadów (czyli gradacja) jest dla lasu silnym ciosem, który zaczyna się od stresu, spowodowanego niedoborem wody lub długim okresem wysokich temperatur powietrza.

Panta rhei - wszystko płynie (Heraklit z Efezu)

Na naszych oczach zmienia się przyroda. Już wiemy, że świerki, brzozy, sosny będą zajmować tereny położone bardziej na północ i wschód lub wyżej względem poziomu morza, a gatunki liściaste – bardziej dynamiczne i ciepłolubne , sukcesywnie, powoli będą władać obszarami, z których wycofają się pionierzy (świerki, brzozy, sosny). Potwierdzają tę tendencję leśnicy, którzy zbierają często przez kilkadziesiąt lat pracy zawodowej obserwacje i doświadczenie, a także naukowcy, który dokładnie badają zjawisko migracji gatunków drzew m.in. poprzez modelowanie przyszłych zasięgów występowania gatunków drzew w oparciu o ich wymagania ekologiczne w różnych wariantach klimatycznych.

Jedno jest pewne – wszystko ulega zmianie, lasy także. Rolą leśników jest wspieranie tej zmiany - pomaganie tym gatunkom, które się wycofują i popieranie tych, dla których zmieniający się klimat jest odpowiedni. Dlatego leśnicy działają z perspektywą przyszłych dekad, a nawet stuleci.